Ks. Ginter Kolenda
Służba w Kościele:
1. Opole - Szczepanowice | wikary | 1959-1960 |
2. Tworóg | wikary | 1960-1962 |
3. Bytom - Bobrek | wikary | 1962-1966 |
4. Babice (parafia w Markowicach) | wikary | 1966-1977 |
5. Diecezje Hildesheim, Paderborn i Freiburg (RFN) |
duszpasterz | 1977-1999 |
6. Castello (Hiszpania) | duszpasterz turystów niemieckojęzycznych |
1999-2011 |
Ks. Ginter Kolenda, urodził się 07.04.1935 r. w Pietni koło Krapkowic (diecezja opolska, dzisiaj parafia Żywocice).
Po święceniach kapłańskich w dniu 21.06.1959 w Opolu pracował jako wikariusz: w Opolu-Szczepanowicach (1959-60),
w Tworogu (1960-62), w Bytomiu – Bobrku (1962-66). W roku 1966, jako wikariusz w Markowicach, przybył do Babic,
gdzie miał zamieszkać i prowadzić duszpasterstwo przy tym kościele. Babice wówczas należały do parafii w Markowicach.
Najpierw zamieszkał na krótko w domu p. Ernestyny Klimy, później u p. Kowaczków. Rozpoczął starania o budowę plebani,
a ponieważ ówczesne władze nie wyrażały na to zgody, oficjalnie rodzice ks. Gintera, Ida i Wilhelm, rozpoczęli w
1968 r. budowę swojego domu, który miał być plebanią i w którym wspólnie zamieszkali w 1970 r.
Ks. Ginter rozpoczął wkrótce budowę jednopiętrowego domu katechetycznego z dużą salą na parterze. W 1975 roku
odbyła się tutaj pierwsza oaza prowadzona przez ks. Salańczyka.
Inicjatywą ks. Kolendy było nagłośnienie w kościele, które działało już na prymicjach ks. Franciszka Paszka
w 1976 roku. Podjął się również ks. Ginter wykonania ogrodzenia kościoła i cmentarza.
Jednak nie tylko w inwestycjach materialnych pozostał w Babicach trwały ślad ks. Kolendy. Najważniejsza była praca z ludźmi, z którymi potrafił rozmawiać i nawiązywać dobre relacje.
Szczególną grupą byli dla księdza ministranci. "Praca z ministrantami to było coś niesamowitego. Była to niesamowicie zżyta grupa: pan kościelny, organista i ministranci. To były piękne, młodzieńcze lata" - wspomina p. Erich Czech. Były to zarówno liczne wyjazdy, jak i wspólnie podejmowane prace przy kościele, przy budowach, przy ogrodzeniu.
W 1977 roku ksiądz wyjechał do RFN, gdzie pracował w diecezjach Hildesheim, Paderborn i Freiburg. Kilka razy
odwiedzał Babice: w 1979, 1980, a w czasie stanu wojennego posyłał dary do Babic. Niejedna rodzina otrzymywała pomoc,
którą ksiądz zorganizował: do poszczególnych rodzin w Babicach przychodziły paczki od rodzin niemieckich.
W latach 1999-2011 przebywał w Castello, w Hiszpanii, gdzie był duszpasterzem turystów niemieckojęzycznych.
W 2004 r. jubileusz 45-lecia kapłaństwa świętował w Babicach. Wówczas powiedział, że jego życzeniem jest być pochowanym na babickim cmentarzu.
Ostatnie lata mieszkał w Kassel. Zmarł 20 października 2018 roku.